| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Didier
Ex member
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko
|
 Wysłany: Czw 9:32, 01 Maj 2008 |
|
|
| frantic napisał: | | zwykly poslyszany populizm wg mnie. zdaje mature z rozszerzonego wosu wiec musze sie obracac troche w takich kregach, i sytuacja wcale tak nie wyglada. pierwsza kwestia. nie jest to dbanie o wlasne dupy. jakbyscie poogladali troche co sie dzieje to zauwazycie ze ustawy sa blokowane przez PiS ktory sie obraza o wszystko i nic mu nie pasuje, zeby zaczac dzialanie potrzebna jest ustawa, i trzeba ja przeglosowac .... a przy skrajnych partiach tak nie ma. moze przy nast glosowaniu PO zbierze wiecej mandatow i cos ruszy. o reszcie nie chce mi sie pisac dzis...ide spac |
Po pierwsze projektow ustaw to prawie zadnych nie ma.
Po drugie PIS nie jest po to by PO mogla przeglosowywac wszystko co im sie podoba, tylko po to by reprezentowac swoich wyborcow, ktorym niekoniecznie dzialaja na korzysc te ustawy.
A co do strajkow to za poprzednich rzadow byly tak popierane, mowiono ze ludzie powinni walczyc o swoje, ze PIS ma ich w d**** i wszystko dzialo sie z poparciem mediow. Teraz jak sa to (np. strajkujacy lekarze) byla na nich narzucana nagonka ze zarabiaja juz wystarczajaco duzo i ze im sie nie nalezy(ja tez tak mysle ale...). A kto im naobiecywal: "...beda leczyc nas dobrze zarabiajacy lekarze...", bo chyba nie PIS...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
adrian
Ex member
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja jestem?
|
| Wysłany: Czw 10:08, 01 Maj 2008 |
|
|
| frantic napisał: | | adrian napisał: | | ja mysle tak gdyby politycy o wlasne dupy nie dbali to by w Polsce bylo lepiej, czepiaja sie do innych panstw o wydazenia z kilkudziesieciu lat, sa bogaci i maja Polske gdzies, gdyby politycy zarabiali tak jak przecietny Polak ok 1500zł to by Polska miała drogi, bo na naprawe samochodow politykow nie bylo by stac, paliwo by ztanialo bo za co by kupywali, ceny towarow tez szly by w dol bo nie mieli by na jedzenie, a tak to sie opie*dalaja nie za swoje i wiedza ze im nigdy nie zabraknie |
zwykly poslyszany populizm wg mnie. zdaje mature z rozszerzonego wosu wiec musze sie obracac troche w takich kregach, i sytuacja wcale tak nie wyglada. pierwsza kwestia. nie jest to dbanie o wlasne dupy. jakbyscie poogladali troche co sie dzieje to zauwazycie ze ustawy sa blokowane przez PiS ktory sie obraza o wszystko i nic mu nie pasuje, zeby zaczac dzialanie potrzebna jest ustawa, i trzeba ja przeglosowac .... a przy skrajnych partiach tak nie ma. moze przy nast glosowaniu PO zbierze wiecej mandatow i cos ruszy. o reszcie nie chce mi sie pisac dzis...ide spac |
Ja tez mialem wos w szkole i wiem co i jak. Jak chcesz to przyjedz do mnie to zobaczysz jaka sytuacja ludzie jezdza starymi trabantami itp.jedza stary chleb im nie starcza na zycie, a dlaczego? Bo ciagle ceny ida w gore, i to moze jest wina polakow? Jakie są pensje ludzie pracuja za 3zl. za godzine , a dlaczego? No wlasnie moze lepiej sie zastanow i pomysl, bo w duzych miastach zawsze jest lepiej. I to nie "poslyszalny populizm" tylko wiem, widzialem, widze, i bede widzial. 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adrian dnia Czw 10:10, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frantic
Administrator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 19:15, 01 Maj 2008 |
|
|
mieszkam przy urzedzie wojewodzkim. wiem so sie dzieje jak pojebani nauczycielie pikietuja o podwyzki chociaz i tak nie zarabiaja zle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Didier
Ex member
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko
|
| Wysłany: Czw 22:07, 01 Maj 2008 |
|
|
| frantic napisał: | | mieszkam przy urzedzie wojewodzkim. wiem so sie dzieje jak pojebani nauczycielie pikietuja o podwyzki chociaz i tak nie zarabiaja zle |
Hmmm... moja mama jest nauczycielka... A co do zarobkow nauczycieli to uwazasz ze po tylu latach nauki i doksztalcania sie 2000zl brutto to jest duzo?? Nawet nieuki po zawodowce zarabiaja wiecej. Zeby zostac nauczycielem dyplomowanym moja mama musi kilka godzin dziennie (po pracy) pisac jakies zasrane teczki (w domu lezy juz prawie halda papierow).
A praca z dziecmi wcale nie jest prosta. Uzeranie sie z gowniarzami to nie taka latwa sprawa. A jaka odpowiedzialnosc na nich spoczywa? Od dawna ucza tych "wyksztalciuchow" a co w zamian dostaja?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Didier dnia Czw 22:08, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pietter
LRT member
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Czw 23:48, 01 Maj 2008 |
|
|
didier czesciowo sie zgadzam ale chyba twoja mama wiedziala na co sie pisze bedac nauczycielem i jest w tym zawodzie z wlasnego wyboru?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frantic
Administrator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 9:57, 02 Maj 2008 |
|
|
2k to tez pieniadze. ale to jest przykald normalnego nauczyciela a wiekszosc tych co pikietuje to profesorzy majacy po 3,5 ;]. dra morde przez megafon i wystawiaja jakas mloda polonistke z jednorocznym stazem co faktycznie mniej zarabia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez frantic dnia Pią 9:58, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Didier
Ex member
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko
|
| Wysłany: Pią 10:01, 02 Maj 2008 |
|
|
Prawie kazdy wybiera zawod samemu i nieprzymuszonym. Ale jakby to mialoby byc argumentem dla stwierdzenia ze nauczyciele nie zrabiaja zle i ze nie nalezy im sie wiecej, to w przyszlosci nie byloby zadnych nauczycieli, i kto by wtedy uczyl?
Nauczyciel to zawod jak kazdy inny i to znaczy ze moze rowniez strajkowac jak inni. Jak pielegniarki strajkowaly to robino w telewizji prawie reality-show, a nauczycielom nie wolno bo co? bo oni sami wybrali te prace i zarobki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hemi
LRT member
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pionki
|
| Wysłany: Pią 10:51, 02 Maj 2008 |
|
|
Ja jeszcze pamiętam czasy jak nauczyciel był poważanym człowiekiem. Nie było pyskówek do nauczycieli, jak coś powiedział to tak musiało byc. Kazdy się bal nauczycielów nie było, ze nie można krzyknac na dziecko. Jak prowadził lekcje mniej lub bardziej interesujaco to kazdy słuchał, nie było telefonów kom. Jak sie nie słuchało lekcji to dostało sie gabka lub kluczami od klasy  Do nauczycieli zwracało się z szacunkiem. A teraz te bachory robią co chca, włażą nauczyciela na głowę. Nauczyciel w szkole był jak rodzic w domu, pilnował pożadku i wymagał posłuszenstwa oraz uczył pokory. bo kto ma wychowac młodych ludzi jak nie nauczyciel!!! Rodziców nie ma w domu, dzieciaki robia co chca. Młodego człowieka trzeba pilnowac i dawac mu zajecie, bo jak się tego nie robi to głupoty mu przychodzą do głowy...
Mnie jeszcze uczyła stara gwardia belfrów Byli wymagajacy, bezlitośni nie było wymówek. Nie nawidziłiśmy ich za to że tacy byli dla nas. Ale teraz patrząc z perspektywy czasu darze ich wielkim szacunkiem. Wpoili mi podstawowe wartości. Za to teraz im dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Didier
Ex member
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko
|
| Wysłany: Pią 11:12, 02 Maj 2008 |
|
|
2 tys to moze i duzo, ale po tylu latach nauki i pracy (mama jest nauczycielka od 20 lat) mozna by zarabiac wiecej. A profesorzy to tez ludzie. Przez kilkanascie lat jak zdobywali doswiadczenie z pewnascia nie proznowali. Porownaj sobie ich zarobki z np. lekarzami. Wiadomo odpowiedzialnosc jest duzo wieksza ale ich podejscie do pacjenta jest czesto hmm... jakby to okreslic... lekcewazace?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adrian
Ex member
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja jestem?
|
| Wysłany: Pon 14:15, 05 Maj 2008 |
|
|
| Didier napisał: | | 2 tys to moze i duzo, ale po tylu latach nauki i pracy (mama jest nauczycielka od 20 lat) mozna by zarabiac wiecej. A profesorzy to tez ludzie. Przez kilkanascie lat jak zdobywali doswiadczenie z pewnascia nie proznowali. Porownaj sobie ich zarobki z np. lekarzami. Wiadomo odpowiedzialnosc jest duzo wieksza ale ich podejscie do pacjenta jest czesto hmm... jakby to okreslic... lekcewazace? |
ja mam w rodzinie kilku na uczycieli i zarabiaja ok 2000zl ale powiem tak
1.Pracują tylko kilka godzin
2.Weekendy mają wolne
3.Wakacje, ferie itp. wolne
4.Mogą iść na płatny urlop zdrowotny na 1 rok o.O
5.Mają luźne godziny tzn. mogą się w każdej chwili zwolnić
6.Mają wygodę nikt im nad głowami nie gada co mają robić
7.... No i nic mi sie nie przypomina wiecej:)
Ale z tobą Damian sie do polowy zgadzam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Didier
Ex member
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko
|
| Wysłany: Pon 15:37, 05 Maj 2008 |
|
|
| adrian napisał: |
1.Pracują tylko kilka godzin |
...tylko kilka godzin w szkole, dolicz do tego prace w domu itp.
| adrian napisał: |
4.Mogą iść na płatny urlop zdrowotny na 1 rok o.O |
a o tym to nie slyszalem 
| adrian napisał: |
5.Mają luźne godziny tzn. mogą się w każdej chwili zwolnić |
Luznie godziny to ma tylko szef prywatnej firmy, tu to tylko w razie naglego wypadku mozna poprosic kogos o zastepstwo (i tak nie zawsze sie da)
| adrian napisał: |
6.Mają wygodę nikt im nad głowami nie gada co mają robić |
A ministerstwo oswiaty, kuratorium, dyrektor....
Czyli jednak nie jest tak kolorowo, a pomysl sobie ze tak jeszcze trzeba do 65 roku zycia (chyba o ile dobrze pamietam).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Didier dnia Pon 15:40, 05 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frantic
Administrator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 19:12, 05 Maj 2008 |
|
|
btw jak matury chlopaki maturzysci ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hemi
LRT member
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pionki
|
| Wysłany: Pon 19:40, 05 Maj 2008 |
|
|
| frantic napisał: | | btw jak matury chlopaki maturzysci ? |
Bardzo dobrze mi poszło 5 lat temu 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
luki97
LRT member
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin/Jastków
|
| Wysłany: Pon 22:05, 05 Maj 2008 |
|
|
| frantic napisał: | | btw jak matury chlopaki maturzysci ? |
Żebym to ja jeszcze do niej doszedl...  narazie to mi sie widzi na
70% 3 raz w 1 lo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frantic
Administrator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 9:48, 06 Maj 2008 |
|
|
no wam powiem ze angielski rozpykalem w godzinke latwy i nie mialem co robic... gorzej mi z polskim poszlo i zobaczymy czy zdam ;d ale 30% moze mi daaadza:D
a TY luki nie na forum tylko do nauki ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
